niedziela, 4 stycznia 2015

Najlepsze kluski leniwe

Kluski leniwe to mój przysmak z dzieciństwa i do tej pory ulubiony obiad „na słodko”. Proste, smaczne, nie wymagające wiele pracy. Z takiego obiadu będą zadowolone nie tylko dzieciaki J
Ja osobiście preferuję kiedy kluseczki są w konsystencji zbite i lekko gumkowate i właśnie taką wersję chciałam zaproponować.

Kluski zazwyczaj podawane są z zarumienioną na maśle bułką tartą, jednak ja zdecydowanie wolę wersję z podsmażoną śmietaną, posypaną cukrem i cynamonem. Polecam

Najlepsze kluski leniwe




Składniki:

  • 500 g dobrej jakości twarogu białego tłustego lub półtłustego
  • 2 szklanki mąki pszennej
  • 2 jajka 
  • 2 czubate łyżki mąki ziemniaczanej
  • szczypta soli
  • około 3/4 szklanki śmietany(najlepiej 36% ale ja czasami używam również tej 18%, ale o rzadszej konsystencji)
  • cukier do posypania
  • cynamon

Przygotowanie:

Ser rozdrabniamy dokładnie widelcem. Dodaje do niego mąkę pszenną, mąkę ziemniaczaną i jajka.

Zagniatamy twardsze i zwięzłe ciasto. Jeśli ciasto w trakcie wyrabiania będzie luźniejsze możecie śmiało dodać więcej mąki.
Z ciasta formujemy wałki i odkrawam kluski, takie same jak kopytka.

Zagotowujemy wodę. Do wrzątku wrzucamy kluski, kiedy wypłyną gotujemy jeszcze przez minutę i od razu wyciągamy.

Na rozgrzaną patelnię wylewamy śmietanę. Dodajemy 1 łyżkę masła i podgrzewamy. Gdy śmietana zacznie się gotować, cały czas szybko mieszamy aby nie przywarła.
Gotujemy mieszając około 4 minuty, aż stanie się złocista. Śmietana powinna się również zredukować.


Ugotowane kopytka polewamy śmietaną, posypujemy cukrem i cynamonem. 


3 komentarze:

  1. Pychota !! Kluchy to też mój smak dzieciństwa,ale ze śmietanką jeszcze nie próbowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. DAWNIEJ ROBIŁAM TAKIE KLUSKI INACZEJ KIEDY ZROBIŁAM WEDŁUG TWOJEGO PRZEPISU MOJE DZIECI MĘCZĄ MNIE CO KILKA DNI I DODAJĘ CZĘSTO KONFITURĘ ZAMIAST CUKRU I CYNAMONU . POLECAM ŁAKOMCZUCHOM NAWET NA DESER

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się że kluseczki przypadły dzieciakom do gustu, moja wersja jest wzorowana na przepisie teściowej, u niej kosztowałam takie po raz pierwszy i teraz robię tylko takie:)

      Usuń