niedziela, 30 czerwca 2013

Schab Chow Mein

Makaron chow mein to kolejne danie azjatyckie, które dopisuje do moich ulubionych. Ja do swojej wersji użyłam schabu, ale z powodzenie możecie użyć innego mięsa, np. piersi kurczaka. Zapraszam do wypróbowania.

 Schab z makaronem Chow Mein



Składniki:
  • 170 g makaronu chow main (użyłam makaronu zakupionego w Lidlu- dostępny jest zazwyczaj podczas tygodnia azjatyckiego)
  • 4 plastry schabu
Marynata:
  • 1 łyżka oleju sezamowego
  • 1 łyżka ciemnego sosu sojowego
  • 1 łyżeczka przyprawy 5 smaków
  • 1/3 łyżeczki imbiru
Warzywa:
  • 1/2 papryki
  • 100 g pędów bambusa
  • ½ zielonej części cebulki dymki
  • 3-4 grzyby mun
  • ½ marchewki
  • garść fasolki szparagowej (użyłam mrożonej, przed smażeniem lekko ją rozmroziłam)
Sos:
  • 1/4 szklanki wywaru z kurczaka (rozpuszczam ½ kostki rosołku z kurczaka)
  • 2 łyżki jasnego sosu sojowego
  • 1 łyżka ciemnego sosu sojowego
  • 1 łyżka oleju sezamowego
  • łyżka sosu chilli
  • łyżeczka mąki kukurydzianej

Przygotowanie:

Schab kroimy w paski, mieszamy w marynacie odstawiamy do lodówki na 20-25 minut. Marchew obieramy i kroimy w słupki. Grzyby mun zamaczamy w ciepłej wodzie i odstawiamy na 15 minut. Paprykę kroimy w paski.

Przygotowujemy sos. Wodę zagotowujemy i rozpuszczamy w niej kostkę rosołową. Dodajemy resztę składników i mieszamy dokładnie.

Na rozgrzany olej (2 łyżki) w woku wrzucamy mięso, smażymy przez około 4-5 minut. Przekładamy do miski.
Podsmażamy następnie warzywa (oprócz dymki), co chwilę mieszając. Warzywa powinny być chrupkie, lekko twarde.
Wrzucamy wszystkie składniki z powrotem do woka. Wlewamy sos, i mieszamy do momentu, aż zgęstnieje. Dodajemy na końcu pokrojoną w 1 cm słupki dymkę. 

Makaron gotujemy zgodnie z instrukcją na opakowaniu. 

Gotowy makaron mieszamy z sosem w woku.  Przekładamy na talerze, posypujemy danie dymką i ziarnami sezamu.
 

 

 

czwartek, 27 czerwca 2013

Piersi z kurczaka w miodowym sosie z warzywami

Nie macie czasu i pomysłu na obiad? Zachęcam do skorzystanie z mojego przepisu. Szybki, nieskomplikowany i pyszny obiadek. Ja podałam danie z sałatką cezar, tylko wersją bez kurczaka, idealnie pasują do niego opiekane ziemniaczki lub frytki. Polecam.


Piersi z kurczaka w miodowym sosie z warzywami
 
 
 
 
Składniki:
  • dwie piersi z kurczaka
  • 1/3 papryki czerwonej
  • 1/3 papryki zielonej
  • 8-9 średnich pieczarek
  • ½ marchewki
  • 2 łyżki płynnego miodu
  • 2 łyżki keczupu
  • 1 łyżeczka octu winnego
  • 2 łyżki przyprawy gyros
  • ½ łyżeczki czosnku granulowanego
  • 1 łyżka sosu sojowego
  • ½ łyżeczki ostrej papryki
  • pieprz do smaku


Przygotowanie:

Kurczaka myjemy, czyścimy z błonek i przekrajamy każdą z piersi wzdłuż na dwie połówki. Przyprawiamy sosem sojowym, przyprawą gyros, ostrą papryką i czosnkiem granulowanym. Odstawiamy na 15 minut do lodówki. Możemy mięso również przygotować dzień wcześniej aby było bardziej aromatyczne. Warzywa kroimy w słupki. Podsmażamy na odrobinie oliwy, do miękkości. Kurczaka  przekładamy do patelnię grillową i smażymy na oliwie.

W misce mieszamy keczup, miód i ocet winny. Dodajemy do podsmażonych warzywa,  podgrzewamy cały czas mieszając, aż składniki się połączą i sos oblepi  warzywa.

Kurczaka przekładamy na talerz i na wierz nakładamy sos z warzywami.
 
 
 

 

wtorek, 25 czerwca 2013

Placuszki z kurczaka pieczarkami i papryką

Placuszki z kurczaka, może nie wyglądają bardzo apetycznie, ale są naprawdę bardzo smaczne. Idealna alternatywa dla tradycyjnych kotletów schabowych.Placuszki można podać jako danie główne w towarzystwie frytek czy pieczonych ziemniaków, jak i na przystawkę z ulubionym dipem. Jedynym minusem jest to, że placki bardzo łatwo się przypalają i rozpadają. Najlepiej smażyć je na patelni teflonowej na małym ogniu.


Placuszki z kurczaka pieczarkami i papryką
 
 
 

Składniki (na 2-3 osoby):
  • 1 pierś z kurczaka
  • 8-9 pieczarek
  • ½ papryczki chili
  • 1/3 papryki 
  • 1 jajko
  • 2 łyżki mąki pszennej
  • 2 łyżki mąki kukurydzianej
  • 2 łyżki parmezanu
  • ½ szklanki startego sera żółtego
  • 1 łyżka sosu sojowego
  • ½ łyżeczki ziół do drobiu
  • 1 łyżeczka przyprawy do gyrosa
  • sól i pieprz do smaku
  • olej rzepakowy

Przygotowanie:

Oddzielamy białka od żółtek. Białka ubijamy na sztywną pianę. Kurczaka kroimy w bardzo drobna kosteczkę i przyprawiamy. Paprykę, pieczarki i chili kroimy w kosteczkę. Podsmażamy na patelni. Do kurczaka dodajemy podsmażone warzywa oraz resztę składników. Mieszamy. Na samym końcu dodajemy pianę z białek i łączymy z masą.

Na patelni rozgrzewamy olej rzepakowy (tak około 5 łyżek-lepiej dać dość dużo aby placuszki się nie przypaliły), łyżką nakładamy porcje masy i smażymy z obu stron na rumiano.
 


 

poniedziałek, 24 czerwca 2013

Dietetyczne pączki II

Druga wersja dietetycznych pączków. Inspiracja pochodzi z bloga „Z kotem w kuchni”.  Muszę przyznać, że pączki są bardzo smaczne, ale jednak wersja, którą zamieściłam na blogu nieco wcześniej bardziej przypadła mi do gustu.( http://mania-gotowania.blogspot.com/2013/06/dietetyczne-paczki-z-lukrem.html)
Jest to moja subiektywna opinia, więc zachęcam do upieczenia obu wersjiJ 


Dietetyczne pączki II
 
 
 
 
 
 

Składniki:
  • 200 twarogu mielonego
  • 75 g jogurtu naturalnego
  • 2 duże jajka
  • 2 łyżki mleka w proszku
  • 2 łyżki budyniu waniliowego
  • 6 łyżek otrębów owsianych
  • 3-4 łyżki słodziku
  • aromat waniliowy
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • marmolada lub dżem light
Lukier
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • 2 łyżki słodziku
  • 2 łyżki odtłuszczonego mleka w proszku
  • ½ łyżeczki aromatu cytrynowego


Przygotowanie:

Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 175 stopni.

Białka ubijamy na sztywną pianę. Żółtka ucieramy ze słodzikiem. Dodajemy wszystkie pozostałe składniki i dokładnie mieszamy. Na końcu delikatnie łączymy masę z białkami. Ciasto przekładamy do formy na muffinki, którą wcześniej możemy wyłożyć papilotkami. Ciasto nakładamy do wysokości 2/3 wysokości papilotek.

Pieczemy w temperaturze przez około 30 minut.

Przestudzone pączki nadziewamy marmoladą lub dżemem (ja użyłam truskawkowego dżemu light z Lidla).

Przygotowujemy lukier.
Wszystkie składniki dokładnie mieszamy. Jeśli lukier będzie za gęsty można dodać odrobinę wody.
Polewamy pączki lukrem.

 

niedziela, 23 czerwca 2013

Spaghetti all'Amatriciana

Jeśli znudziło Wam się tradycyjne spaghetti bolognese to polecam ten przepis. Zaznaczam, że jest to moja wersja potrawy. Spaghetti all’amatriciana jest jednym z klasycznych i bardziej znanych dań kuchni włoskiej. W oryginale danie podawane jest z pancettą, ostrym sosem pomidorowym oraz makaronem typu bucatini. Bucatini to makaron przypominający spaghetti, który zawdzięcza swoją nawę przechodzącej przez jego środek niewielkiej dziurce - „buco” to po włosku „dziura”. Makaron jest rewelacyjny, osobiście wolę go ostatnio bardziej niż bolognese, które wcześniej nie mogłam się znudzić. Polecam!!

Spaghetti all'Amatriciana
 
 
 
 
 
 

Składniki:
  • 6-7 plasterków szynki włoskiej
  • 8-9 plasterków włoskiego salami
  • 5 suszonych pomidorów
  • 10 czarnych oliwek
  • 1 papryczka chili
  • 1 łyżka koncentratu pomidorowego
  • oliwa z oliwek
  • ½ cebuli
  • 200 ml przecieru pomidorowego
  • 1 ząbek czosnku
  • 1 łyżka sosu worhestershire
  • 1 łyżka sosu sojowego jasnego
  • 1 łyżka sosu sojowego ciemnego
  • 1 łyżeczka cukru
  • sól, pieprz
  • zioła prowansalskie
  • około 350 g makaronu bucatini lub spaghetti (ja użyłam spaghetti pełno ziarnistego)
  • 5 łyżek świeżo startego parmezanu

 
Przygotowanie:

Do garnka wlewamy 1 łyżkę oliwy i smażymy pokrojoną w kosteczkę cebulę, aż się zeszkli. Dodajemy pokrojoną w plasterki papryczkę chili i drobno posiekany czosnek. Smażymy przez około 2 minuty.

Dodajemy przecier pomidorowy i koncentrat pomidorowy. Sos zagotowujemy, następnie zmniejszamy ogień, przykrywamy pokrywką i gotujemy przez około 15 minut. W międzyczasie od czasu do czasu mieszamy sos. Na koniec doprawiamy go sosem worhestershire , sosem sojowym, ziołami,  pieprzem i ewentualnie solą.

Makaron gotujemy al dente w osolonej wodzie.

Szynkę oraz salami kroimy w dość cienkie paski. Oliwki kroimy na 4 części. Podsmażamy na patelni, aż będą chrupkie. Dodajemy pokrojone w kostkę pomidory suszone oraz oliwki. Podsmażamy jeszcze przez około 2 minuty.

Kiedy sos będzie gotowy mieszamy go ze składnikami z patelni. Makaron nakładamy na talerze, polewamy sosem i posypujemy startym serem.
 
 
 

sobota, 22 czerwca 2013

Tarta podwójnie czekoladowa z truskawkami

Na tartę czekoladową miałam ochotę od momentu kiedy obejrzałam film „Służące”, oczywiście na wersje bez dodatków (ci którzy oglądali wiedzą o czym mówię).
Przepis znalazłam na blogu „From movie to the kitchen”. Oczywiście trochę go zmodyfikowałam. Tarta wyszła pyszna, bardzo czekoladowa z chrupiącym spodem.
Ciasto jest idealne jako deser na romantyczną kolację :) Następnym razem do masy dodam odrobinę wiśni. Polecam wszystkim czekoholikomJ

 
Tarta podwójnie czekoladowa z truskawkami



 


Składniki:

Ciasto:
  • 300 g mąki
  • 160 g cukru
  • 110 g zimnego masła
  • 1 łyżka śmietany lub jogurtu (opcjonalnie)
  • 2 żółtka
Nadzienie:
  • 400 ml mleka zagęszczonego słodzonego
  • 3 łyżki mąki pszennej
  • ½ łyżeczki aromatu waniliowego
  • 1/2 laski wanilii lub łyżka ekstraktu waniliowego
  • 2 jajka
  • 100 g gorzkiej czekolady
  • 1 łyżka kakao
  • 2 łyżki likieru czekoladowego lub kawowego
Czekoladowe ganache:
  • 100 g gorzkiej lub deserowej czekolady
  • 50 g śmietanki 30%

Dodatkowo:
  • 200 g truskawek
  • płatki migdałowe do posypani

Przygotowanie:

Mąkę przesiewamy, dodajemy masło, cukier i żółtka. Siekamy wszystko dokładnie nożem i zagniatamy szybko ciasto. Jeśli ciasto będzie się bardzo kruszyło, można dodać łyżkę jogurtu lub śmietany. Zawijamy ciasto w folię i wkładamy do zamrażalki na 20 minut.

Mleko przelewamy do rondelka i podgrzewamy na małym ogniu. Kiedy będzie ciepłe dodajemy do niego czekoladę. Mieszamy cały czas lekko podgrzewając, do momentu, aż czekolada się rozpuści. Dodajemy kakao i mieszamy. Masę odstawiamy na 10 minut aby lekko ostygła. Następnie dodajemy do niej mąkę, jajka, likier, wanilię i aromat. Miksujemy wszystko dokładnie.

Schłodzone ciasto rozwałkowujemy na okrągły placek i przekładamy do formy na tartę. Przykrywamy wierzch ciasta papierem do pieczenia i obciążamy je np. fasolą.

Pieczemy w piekarniku nagrzanym do około 170 stopni przez ok. 15 minut.

Masę wylewamy na podpieczony spód ciasta i pieczemy przez następne 25 minut.

Śmietankę podgrzewamy na małym ogniu. Mieszamy cały czas, uważając aby nie wykipiała. Gdy śmietana się zagotuje, zdejmujemy z ognia i dodajemy do niej połamaną w kostkę czekoladę.  Mieszamy czekoladę ze śmietaną do uzyskania gładkiej masy.

 Polewą możemy od razu wysmarować wierzch naszej tarty lub schłodzić ją w lodówce, a następnie ubić jak śmietanę, dzięki czemu zwiększy swą objętość i będzie bardziej puszysta. Wszystko zależy od tego jaką konsystencję chcecie uzyskać.

Wierzch tarty dekorujemy plastrami truskawek.
 
A oto piosenka, która mi zawsze podnosi apetyt na czekoladę:)
 
 
Przepis zgłaszam do akcji "Jedzenie z muzyką w tle"
 
 

 

Truskawkowy zawrót głowy 2013

czwartek, 20 czerwca 2013

Żeberka na sposób azjatycki + test sosu Woh Hup do żeberek

Żeberka, to po wołowinie mój ulubiony rodzaj mięsa. Jednak obowiązkowo muszą być pieczone w piekarniku lub na grillu. Te duszone są jak dla mnie za tłuste. Inspiracją do poniższego przepisu był dla mnie sos do żeberek, który zakupiłam niedawno i szukałam pomysłu na jego wykorzystanie. Żeberka wyszły znakomite. Doskonale komponują się z azjatyckimi przyprawami. Sos przetestowałam również na grillu i naprawdę mogę go polecić wszystkim. Do żeberek podałam sałatę lodową z moim ulubionym dressingiem miodowo-musztardowym.

Żeberka na sposób azjatycki

 



Składniki:
  • 1,5 kg żeberek
  • 2  łyżki przyprawy do żeberek
  • 1 cm świeżego startego imbiru  lub łyżeczka suchego
  • 2 ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę
  • 3 łyżki sosu do żeberek  Woh Hup (można zamiast niego użyć keczupu lub sosu Hoisin)
  • 2 łyżki sosu sojowego jasnego
  • 3 łyżki sosu sojowego ciemnego
  • ½ łyżeczki pieprzu cayenne
  • 2 łyżki wiśniówki
  • 2 łyżki oleju sezamowego
  • 3 łyżki płynnego miodu
  • 1,5 łyżki octu ryżowego
  • 2 łyżki cukru trzcinowego
  • 1 łyżka przyprawy 5 smaków
  • sezam do posypania
Miodowo-musztardowy dressing
  • 2 łyżki musztardy Dijon
  • 1 łyżka płynnego miodu
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • 2 łyżki oleju lnianego lub oliwy z oliwek
  • pieprz, sól do smaku
Sałatka:
  • 1/2 sałaty lodowej
  • 1,5 pomidora lub około 9-10 pomidorów koktajlowych

 
Przygotowanie:

Żeberka dokładnie myjemy. Kroimy na mniejsze kawałki. Przekładamy do dużej miski . Wszystkie składniki marynaty (z wyjątkiem oleju sezamowego) wrzucały do miski i dokładnie pokrywamy nimi mięso. Żeberka wkładamy do lodówki na co najmniej 3 godziny. Najlepiej zamarynować je dzień wcześniej, wtedy będą bardziej aromatyczne i kruche. Naczynie żaroodporne smarujemy olejem sezamowym. Żeberka przekładamy do naczynia wraz z marynatą pozostałą w misce.  

Pieczemy pod przykryciem w piekarniku nagrzanym do 180 stopni. Po godzinie zdejmujemy przykrycie i zwiększamy temperaturę do 200 stopni. Pieczemy jeszcze około 30 minut, przekładając żeberka co jakiś czas aby opiekły się ze wszystkich stron.

Sałatę lodową kroimy lub rwiemy na mniejsze kawałki. Pomidora kroimy w dużą kostką. Przekładamy do miski. Składniki dressingu dokładnie mieszamy i polewamy nim sałatę.
 

 

środa, 19 czerwca 2013

Podsumowanie akcji "Czerwone owoce w roli głównej"

Przede wszystkim chciałam podziękować wszystkim za udział w akcji. Tak jak obiecałam czas na moje wyróżnienie zamieszczonych przepisów. Ze względu na duże zainteresowanie akcją i ogromną liczbę wspaniałych deserów jakie dodaliście zdecydowałam się wybrać aż 5 przepisów.
 

Moje osobiste TOP 5, które chciałam wyróżnić to:

 
Miejsce 1.

http://smakiemsietoczy.blogspot.com/2013/06/torcik-lodowo-bezowy-semifreddo.html

Bardzo ciekawy i oryginalny deser. Jeszcze nie miałam okazji natknąć się na taki przepis. Gratuluję inwencji twórczej.

Torcik ma w sobie wszystkie moje ulubione składniki, czyli czekoladę, bezy i owoce, a do tego podany jest w formie lodów. Na pewno wypróbuję!!!

 
Miejsce 2.

http://mymankitchen.blogspot.com/2013/05/jogurtowo-truskawkowy-torcik.html
 
Cudny torcik, od samego patrzenia ślinka cieknie... Gratulacje za pomysł i piękne wykonanie.

 
Miejsce 3.

http://cakes.blox.pl/2013/05/Rolada-bezowa.html

Kolejna beza w zestawieniu, przepis wybrałam, gdyż już dawno zastanawiałam się nad upieczeniem właśnie takiej rolady!
 

Miejsce 4.

http://czerwieniblekit.blox.pl/2013/06/Czekoladowa-tarta-z-serem-i-poziomkami.html

Bardzo smakowita tarta, dodatkowy plus za poziomki.


Chciałam również wyróżnić przepis, który tak naprawdę nie powinien się znaleźć w akcji, gdyż nie jest deserem, jednak zwrócił moja uwagę. Interesujące i niespotykane połączenie ryby i owoców. Jestem ciekawa smaku takiego zestawienia.


http://kulinarnepysznoscimolki.blogspot.com/2013/05/osoos-z-zapiekany-z-truskawkami.html

 
Poniżej całe podsumowanie akcji. Zachęcam do podzielenia się waszą opinią dotyczącą najlepszych wpisów na akcji w komentarzach.