Lamingtony to jedne z moich ukochanych ciasteczek, to nic prostszego, jak kostka ciasta, zanurzona w czekoladowej polewie i obtoczona w wiórkach kokosowych.
Ponieważ święta nadchodzą wielkimi krokami i wszędzie królują Bożonarodzeniowe wypieki, postanowiłam także podzielić się z Wami moją inspiracją.
Zachęcona konkursem organizowanym przez producenta margaryny Palma wpadłam na pomysł wykonania pierniczków zainspirowanych właśnie Lamingtonami.
Ciasteczka są szybkie w wykonaniu, mięciutkie, rozpływające się w ustach. Idealna kiedy świąteczne wypieki musicie wykonać na ostatnią chwilę. Polecam!!
Ekspresowe pierniczki ala Lamington z powidłami śliwkowymi
Składniki:
Ciasto:
- 120 g margaryny Palma w złotym opakowaniu
- ½ szklanki cukru
- ½ łyżeczki ekstraktu z wanilii
- 2 jajka
- ½ szklanki mleka
- 2 szklanki mąki
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- ½ opakowania przyprawy do piernika
- 2-3 łyżki miodu
Polewa:
- ½ szklanki śmietany kremówki (30%)
- 40 g margaryny Palma w złotym opakowaniu
- 3 łyżki cukru pudru
- 2 łyżki ciemnego kakao
- 80 g gorzkiej czekolady
- szczypta soli
- ½ łyżeczki ekstraktu z wanilii
Dodatkowo:
- powidła śliwkowe
- posypki do ozdoby, wiórki kokosowe
Przygotowanie:
Margarynę w temperaturze pokojowej, cukier, miód oraz
ekstrakt z wanilii ucieramy na jasną masę, następnie wbijamy po kolei jajka,
cały czas miksując.
Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia oraz przyprawą
do piernika. Do masy stopniowo dodajemy mleko oraz mąkę, miksujemy do
momentu uzyskania gładkiego ciasta.
Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni. Ciasto przekładamy
do blaszki (około 26 cm) wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy 35 minut do
suchego patyczka.
Ciasto studzimy, następnie kroimy na równe kwadraty,
tak aby pasowały do siebie. Bierzemy jeden kwadracik i smarujemy powidłami,
następnie przykrywamy drugim.
Przygotowujemy polewę. Margarynę roztapiamy, dodajemy śmietanę
oraz pozostałe składniki. Podgrzewamy na małym ogniu do momentu rozpuszczenia
czekolady i uzyskania gładkiej polewy.
Każde ciasto zanurzamy w polewie
czekoladowej, następnie dekorujemy.
wyglądają smakowicie:)
OdpowiedzUsuńCiekawy przepis. Muszą dobrze smakować.
OdpowiedzUsuńBardziej mi przypominają Kokosanki bez kokosu niż pierniczki. xD
http://chwila-smaku.blogspot.com/
Pycha! Wyglądają wspaniale!
OdpowiedzUsuń