piątek, 7 listopada 2014
Krem z pieczonych pomidorów i papryki z gorgonzolą
Bardzo
podobną zupę miałam okazję skosztować w restauracji Dune w Mielnie, o której
wspominałam we wcześniejszych postach.
Postanowiłam
odtworzyć ten wspaniały smak w w domu... i myślę że wyszło rewelacyjnie, jak na
domowe warunki J
Zupa
jest bardzo sycąca i aromatyczna, jak dla mnie idealna.
poniedziałek, 3 listopada 2014
Ciastka z nutellą i orzechami laskowymi
Pyszne, podwójnie orzechowe ciasteczka, które zachwycą
zarówno dzieci jak i dorosłych, bo kto nie lubi nutelli :)
Bardzo chrupiące i szybkie w przygotowaniu.
Składniki:
- 1 i 1/3 szklanki mąki
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
- pół łyżeczki sody oczyszczonej
- 120 g miękkiego masła
- 80 g nutelli
- 1 łyżka kakao
- 1/2 szklanki brązowego cukru
- 1 jajko
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii lub kilka kropel aromatu waniliowego
- szczypta soli
- 3/4 szklanki drobno posiekanych orzechów laskowych
Przygotowanie:
W misce mieszamy suche składniki: mąkę, proszek,
sodę, sól.
Masło ucieramy na puszystą masę, dodajemy stopniowo nutellę oraz cukier.
Kiedy powstanie gładka masa dodajemy jajko i aromat waniliowy.
Do mokrych składników dodajemy suche i miksujemy. Do gotowej masy wsypujemy
orzechy i mieszamy łyżką.
Blachę wykładamy papierem do pieczenia, piekarnik nagrzewamy do 180 stopni.
Z ciasta formujemy kulki, układamy na blaszce, zachowując dość spore
odstępy, spłaszczamy aby uzyskać kształt ciasteczek.
Pieczemy przez około 13-15 minut, aż ciastka się zarumienią.
czwartek, 30 października 2014
Sałatka z fetą i szynka parmeńską
Jeszcze jedna wersja sałatki z serem feta. W tym przypadku z dodatkiem szynki dojrzewającej i suszonych pomidorów. Bardzo sycąca, bez problemu może zastąpić obiad , szczególnie jeśli zostanie podana w towarzystwie grzanek :)
Sałatka z fetą i szynka parmeńską
Składniki:
- około 200 g twardego sera feta
- 1 opakowanie mix-u sałat z rukolą
- 8-10 pomidorów suszonych
- 50g oliwek
- ½ opakowania ulubionych kiełków
- około 10 sztuk pomidorków cherry
- 150-200 g szynki dojrzewającej
Sos:
- 1 łyżka soku z cytryny
- 0,5 łyżeczki octu winnego
- 3 - 4 łyżki oliwy z oliwek
- 1 łyżka miodu
- 1/2 ząbka czosnku
- 1 łyżeczka musztardy miodowej lub dijon
- szczypta ziół prowansalskich
- pieprz, sól
Przygotowanie:
Przygotowujemy sos. Do szklanki lub słoiczka wlewamy miód. Czosnek przeciskamy przez praskę, przekładamy do słoiczka, przyprawiamy solą, pieprzem i ziołami. Dokładnie mieszamy. Wlewamy do miodu sok z cytryny, ocet oraz oliwę. Wszystko dokładnie mieszamy aby smaki się dokładnie połączyły.
Szynkę kroimy w paski, podsmażamy na patelni bez dodatku tłuszczu do momentu aż będzie chrupiąca. Pomidorki kroimy w ćwiartki, oliwki na połówki.
Ser feta kroimy w kostkę. Pomidory suszone odsączamy dokładnie z zalewy i kroimy na mniejsze kawałki.
sobota, 25 października 2014
Roladki wieprzowe z camembertem w sosie śliwkowym z korzennym kuskusem
Pyszne roladki, wspaniale nawiązujące smakiem do jesiennej aury. Bardzo
aromatyczne i proste danie. Idealne na obiad czy wystawna kolację. Sos jest
rewelacyjny, połączenie śliwek, korzennych przypraw i wieprzowiny jest trafione
w dziesiątkę. Zdecydowanie moje smaki. Moja wersja roladek została
zainspirowana przepisem z bloga Kwestia Smaku.
Roladki wieprzowe z camembertem w sosie śliwkowym z
korzennym kuskusem
Składniki:
- 1 duża lub dwie małe polędwiczki wieprzowe (możecie również użyć po prostu schabu)
- 70 g sera camembert lub brie
- 200 g szynki dojrzewającej
- 1 łyżeczka tymianku
- ½ łyżeczki majeranku
- ½ łyżeczki rozmarynu
- 1 ząbek czosnku
- pieprz
- 2 łyżki masła
- 300 g miękkich śliwek
- 1 łyżka soku z cytryny
- 2 łyżki sosu sojowego ciemnego
- 1 łyżka miodu
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 1/3 łyżeczki kardamonu
- 2 goździki
- sól, pieprz
- 1/3 łyżeczki pieprzu cayenne
- 1 - 2 łyżki powideł śliwkowych
- 250 g kaszy kuskus
- 1 łyżka soku z cytryny
- 1 łyżeczka miodu
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 1/3 łyżeczki kardamonu
- około 5-6 śliwek suszonych
- sól, pieprz
Przygotowanie:
Śliwki suszone do kaszy kuskus namoczyć w ciepłej
wodzie.
Polędwiczkę przeciąć na pół, następnie każdą połówkę
wzdłuż, jednak tylko do połowy, zostawiając jeden z jej boków nieprzecięty.
Dzięki temu będziemy mogli rozbić polędwiczkę na kotlet i mieć większą
powierzchnię faszerowania.
Polędwiczkę rozbijamy bardzo lekko, gdyż mięso jest
bardzo delikatne.
Każdy z uzyskanych „kotletów” przyprawiamy
przeciśniętym przez praskę czosnkiem, ziołami i pieprzem.
Na środku mięsa kładziemy kawałek sera, zawijamy w
roladę, następnie owijamy w szynkę.
Rozgrzewamy masło na patelni, roladki smażymy przez
około 15 minut co jakiś czas obracając je, tak aby zarumieniły się z każdej
strony.
Zdejmujemy z patelni i przekładamy na talerz.
Śliwki kroimy w kosteczkę. Na patelnię po roladkach
wrzucamy śliwki i resztę składników sosu. Podgrzewamy sos na średnim ogniu, co
jakiś czas mieszając, do momentu aż śliwki się rozpadną. Najlepiej na początku
przykryć patelnię pokrywką i poddusić śliwki przez około 5 minut.
Przełożyć z powrotem polędwiczki na patelnię i jeszcze
chwilę razem podgrzewać.
Kuskus przygotować zgodnie z instrukcją na opakowaniu.
Śliwki suszone pokroić w
drobną kosteczkę. Wymieszać gotową kaszę ze śliwkami oraz pozostałymi
składnikami.
czwartek, 23 października 2014
Sałatka ze smażoną fetą i kurczakiem
Bardzo podobną sałatkę miałam okazję skosztować w restauracji Dune w Mielnie. Zachwyciła mnie swoim smakiem i postanowiłam spróbować odtworzyć ja w domu. W oryginale dodatkowo w jej skład wchodził melon oraz borówki, których akurat nie dodałam.
Podsmażenie fety sprawiło mi dużo trudności. Aby danie wyszło trzeba zaopatrzyć się w ser naprawdę dobrej jakości, który jest twardy i nie rozpłynie nam się na patelni. Najlepszą metodą smażenia jest głęboki tłuszcz, jednak wybrałam tradycyjną metodę z użyciem patelni i myślę, że nie wyszło najgorzej.
Polecam sałatkę, choć nie dorównuje w 100% oryginałowi ale jest naprawdę pyszna.
Sałatka ze smażoną fetą i kurczakiem
Składniki:
- około 200 g twardego sera feta dobrej jakości
- 1 opakowanie mix-u sałat z rukolą
- 50 g oliwek
- ½ opakowania ulubionych kiełków
- około 10 sztuk pomidorków cherry
- 1 duża lub 2 małe piersi z kurczaka
- 50 g ziaren słonecznika
Sos:
- 1 łyżka soku z cytryny
- 1 łyżka octu balsamicznego
- 3 - 4 łyżki oliwy z oliwek
- 1 łyżka miodu
- 1 ząbek czosnku
- 1 łyżeczka musztardy miodowej lub dijon
- szczypta soli morskiej
- świeżo zmielony czarny pieprz
Przygotowanie:
Przygotowujemy sos. Do szklanki lub słoiczka wlewamy miód. Czosnek przeciskamy przez praskę, przekładamy do słoiczka, przyprawiamy solą i pieprzem. Dokładnie mieszamy. Wlewamy do miodu sok z cytryny, ocet oraz oliwę. Wszystko dokładnie mieszamy aby smaki się dokładnie połączyły.
Kurczaka kroimy w kostkę, podsmażamy na patelni na niewielkiej ilości oleju do momentu aż będzie rumiany.
Na rozgrzanej patelni bez dodatku tłuszczu prażymy słonecznik.
Pomidorki kroimy w ćwiartki, oliwki na połówki.
Na patelni rozgrzewamy około 3 łyżki oleju. Ser feta kroimy w kostkę. Ser podsmażamy tak aby się delikatnie zarumienił z każdej strony. Uważamy z mieszaniem, ser przekładamy bardzo delikatnie.
Do miski przekładamy sałatę, kiełki, pomidorki, oliwki, kurczaka oraz fetę. Zalewamy wcześniej przygotowanym sosem i posypujemy słonecznikiem.
niedziela, 19 października 2014
Brownie z solonym karmelem
Brownie to ciasto które
chyba nigdy mi się nie znudzi J Maksymalnie czekoladowe, rozpływające się w ustach. Nie ma co przy nim
liczyć kalorii, lepiej po prostu skupić się na delektowaniu każdym kęsem.
Ta wersja brownie podbija
serce każdego kto miał okazję jej skosztować. Piekę to ciasto regularnie i za
każdym razem znika z zawrotną szybkością. Myślę że każdy fan Snickersa będzie
zachwycony J
Brownie z solonym
karmelem
Składniki:
- 200 g czekolady gorzkiej
- 100 g czekolady mlecznej
- 4 jajka
- 80 g mąki pszennej
- ½ szklanki cukru pudru (można dać trochę więcej jeśli lubicie bardzo słodkie ciasta)*
- ½ łyżeczki proszku do pieczenia
- 200 g masła
- 1 puszka masy kajmakowej
- 4 łyżki masła orzechowego
- 2 batoniki Snickers (opcjonalnie)
- 200 g orzeszków ziemnych solonych
- 1,2 łyżeczki soli
Przygotowanie:
Czekoladę oraz masło roztapiamy w kąpieli wodnej. Rozpuszczone składniki
mieszamy aby dobrze się połączyły. Masę odstawiamy na 10 minut aby lekko
przestygła.
Jajka roztrzepujemy w misce za pomocą widelca. Mąkę i cukier puder
przesiewamy i łączymy z proszkiem do pieczenia.
Dodajemy stopniowo do czekoladowej masy jajka, cały czas miksując na
wolnych obrotach. Następnie cukier i mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia.
Miksujemy tylko tyle, żeby wszystko się dobrze połączyło.
Na końcu dodajemy masło orzechowe i pokrojone w kosteczkę batoniki.
Mieszamy.
Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni. Formę o wymiarach: 20x20 cm
wykładamy papierem do pieczenia.
Masę przekładamy do formy. Pieczemy 20 minut.
Formę wyjmujemy od razu z piekarnika i odstawiamy na 30 minut do
ostygnięcia.
Masę krówkową podgrzewamy w rondelku na małym ogniu, dodajemy sól i
orzechy. Smarujemy wierzch ciasta masą krówkową.
*ja używam również do brownie cukru Dark Muscovado, jest to cukier
trzcinowy nierafinowany z dodatkiem melasy o ciemno-brązowym kolorze i
wilgotnej konsystencji. Uważam że nadaje się idealnie do ciast czekoladowych.
Jest dość trudno dostępny dlatego oczywiście możecie użyć normalnego cukru lub
cukru pudru, który dodaje brownie lekkości.
środa, 15 października 2014
Szwedzkie pulpeciki Köttbullar
Pulpeciki
jadłam po raz pierwszy oczywiście w Ikei. Tak jak wiele innych osób urzekły
mnie swoim smakiem. Od pewnego czasu często przygotowuję je w domu. Są dość
proste w wykonaniu, a domowa wersja na pewno nie kryje w sobie żadnych
niespodzianek. Polecam!
Przygotowanie:
W dużej misce mieszamy mięso z przyprawami, dodajemy jajo, cebulę oraz bułkę tartą z mlekiem. Wyrabiamy dokładnie rękoma.
Szwedzkie pulpeciki Köttbullar
- 400 g mięsa wieprzowo-wołowego
- 1 jajko
- 1 mała cebula
- 50 ml mleka
- 4 łyżki bułki tartej
- ½ łyżeczki zmielonego goździków
- 1/3 łyżeczki cynamonu
- ½ łyżeczki gałki muszkatołowej
- ¼ łyżeczki zielonej kolendry
- sól, pieprz
- olej
Sos:
- 200 ml bulionu wołowego lub wody
- 30 ml śmietany kremówki
- 4 łyżki dżemu z borówek do mięs
- 1 łyżka mąki (opcjonalnie)
- sól, pieprz
Przygotowanie:
Bułkę
tartą zalewamy mlekiem i mieszamy. Odstawiamy na około 5 minut.
Cebulę
siekamy i podsmażamy na oleju.W dużej misce mieszamy mięso z przyprawami, dodajemy jajo, cebulę oraz bułkę tartą z mlekiem. Wyrabiamy dokładnie rękoma.
Z
mięsa formujemy kuleczki o średnicy około 4 centymetry.
Klopsiki
możemy upiec w piekarniku albo usmażyć na patelni. Ja osobiście wolę usmażyć,
gdyż dzięki temu uzyskuję bazę do sosu. Jeśli decydujecie się na piekarnik to klopsiki
należy piec w nagrzanym do 200 stopni piekarniku przez około 20-25 minut.
Na patelni rozgrzewamy olej i smażymy klopsiki,
obracając je co jakiś czas przez około 12- 15 minut. Odsączamy z nadmiaru
tłuszczu i odkładamy na bok.
Na patelnię, na której smażyły się klopsiki wlewamy
bulion, dodajemy dżem z borówek i mieszamy. Dodajemy śmietanę i
lekko zagotowujemy, przez około 5 minut gotujemy jeszcze na małym ogniu. Jeśli sos
będzie za rzadki możemy zagęścić go odrobiną mąki.
Klopsiki przekładamy z powrotem na patelnię i całość
dusimy jeszcze przez kilka minut.
Podajemy z pieczonymi ziemniakami.
Podajemy z pieczonymi ziemniakami.
Subskrybuj:
Posty (Atom)