Rolady ze śliwką

Chyba każdy lubi rolady. Ja osobiście preferuję wersję z piekarnika, ponieważ są lżejsze od tych tradycyjnych, duszonych. Używam do nich minimalnej ilości tłuszczu. Rolady robię w różnych wersjach. Dziś zapraszam na wersję ze śliwką. Danie ostatnio robiłam na świąteczny obiad dla rodzinki. Sprawdza się na takie okazje doskonale, ponieważ nie musimy stać przy garnkach i pilnować mięsa. Wkładamy roladki do piekarnika, i o nic się nie musimy martwić. Równocześnie z roladami możemy upiec pieczone ziemniaczki. Pozostaje nam tylko zrobienie sałatki i gotoweJ  Na zdjęciach wersja light z samymi warzywami. Polecam. 

 

Rolady ze śliwką

 

 

 

Składniki:

·       4 kotlety ze schabu

·       około 16 śliwek suszonych (4 na jedną roladkę)

·      około 8 cienkich plastrów szynki dojrzewającej (np. szwardzwaldzkiej) lub boczku

·       zioła prowansalskie

·       łyżka sosu sojowego jasnego

·       papryka czerwona

·       sól, pieprz

·       oliwa z oliwek

Przygotowanie:

Kotlety schabowe dość cienko rozbić, przyprawić i odstawić na 30 minut do lodówki.

Nadziać śliwką. Zrolować ściśle. Obwinąć dokładnie szynką. Jeśli rolady nie będą się dobrze trzymać można zabezpieczyć je wykałaczkami. Naczynie żaroodporne posmarować na dnie oliwą, ułożyć w nim przygotowane rolady. 
Piec pod przykryciem około 20 minut w temperaturze 200 stopni, następnie odkryć rolady i piec jeszcze przez około 15 minut aż szynka zrobi się chrupiąca.  Podawać z pieczonymi ziemniakami i ulubioną sałatką.