Placuszki marchewkowe
- 3 duże marchewki
- 1/2 cebuli
- 1 duże jajko lub 2 małe
- 1 czubata łyżka mąki pszennej
- 3 łyżki mąki kukurydzianej
- 2 łyżki startego parmezanu lub innego sera żółtego
- 1 łyżka śmietany lub jogurtu naturalnego
- sól i świeżo mielony pieprz
- 1 łyżeczka curry
- oliwa do smażenia
Przygotowanie:
Marchewkę ścieramy na tarce. Cebulę kroimy w
bardzo drobną kosteczkę. W misce mieszamy startą marchewkę z cebulką. Dodajemy
roztrzepane jajka oraz pozostałe składniki. Doprawiamy solą, pieprzem i curry.
Jeśli ciasto będzie zbyt lepiące możemy dodać jeszcze odrobinę maki.
Rozgrzewamy oliwę i formujemy płaskie placki. Placki muszę być dość cienkie, by dobrze się upiekły i w środku nie pozostały surowe. Smażymy po 4-5 minut z każdej strony, aż będą rumiane.
Podajemy ze śmietaną lub jogurtem.
Rozgrzewamy oliwę i formujemy płaskie placki. Placki muszę być dość cienkie, by dobrze się upiekły i w środku nie pozostały surowe. Smażymy po 4-5 minut z każdej strony, aż będą rumiane.
Podajemy ze śmietaną lub jogurtem.
Bardzo fajny pomysł, na pewno wykorzystam :) Jak apetycznie wyglądają z tym posypanym szczypiorkiem, pycha!
OdpowiedzUsuńJestem fanką placuszków warzywnych, więc zapiszę sobie te do wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńAniu, wlasnie dostalas ode mnie nagrode Liebstera, Liebster Award! Zarzyj na mojego nowego posta, tam jest wszystko opisane! :))
OdpowiedzUsuńhttp://cookingwithblueberry.blogspot.com/2013/05/liebster-award.html
Bardzo ciekawy przepis, a placuszki wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńSwietny przepis:) Moj 3 latek zjadl az 5 placuszkow :) Przepyszne :) Zdecydowanie zagosci na stale w naszym menu :)
OdpowiedzUsuń