Jeśli
chcecie możecie również zakupić gotową mieszankę przypraw Jerk, która dostępna
jest w sklepach internetowych.
Kurczak Jerk
Składniki:
- 2 piersi z kurczaka lub nogi z kurczaka
-
1/2 łyżeczki cynamonu
- 1/2 łyżeczki tymianku
- ½ łyżeczki zmielonego ziela angielskiego
- 1/4 łyżeczki utartej gałki muszkatołowej
- 2 łyżeczki cukru trzcinowego
- 2 zmiażdżone ząbki czosnku
- 2 łyżki oliwy
- 1 łyżka soku z limonki
- 1/2 posiekanej papryczka chili
- sól i świeżo zmielony pieprz
- 1/3 łyżeczki imbiru
- 1 łyżka octu winnego
- 2 łyżki rumu
- 1 łyżka sosu sojowego
Przygotowanie:
Kurczaka myjemy i dzielimy na porcje. Przygotowujemy
marynatę: wszystkie jej składniki wkładamy do miski i ugniatamy widelcem, aż
masa będzie miała konsystencję pasty. Można również włożyć wszystko do blendera
i zmiksować.
Każdy kawałek kurczaka nacinamy delikatnie nożem i nacieramy
dokładnie marynatą. Mięso przekładamy do miski, przykrywamy folią i
wstawiamy na noc do lodówki. Następnego dnia smażymy mięso na patelni
grillowej. Możemy również upiec je w piekarniku lub na grillu.
W piekarniku pieczemy 25-30 minut, jeśli użyliśmy
piersi. Około 40-45 minut w przypadku nogi w temperaturze 200 stopni.
Najlepiej przez
pierwsze 20 minut piec w zamkniętym naczyniu, a następne na pozostały czas
pieczenia odkryć pokrywkę, przewracając kilka razy i smarując marynatą z
naczynia. Na patelni smażymy mięso około 15 minut (pierś). Nogę polecam jednak upiec w piekarniku.
Kurczak musi być soczysty, dlatego trzeba kontrolować
pieczenie. Uwaga: Marynata może nieco się przypalić, ale właśnie taki efekt ala
spalenizny mamy uzyskać.
Ja swojego kurczaka dodatkowo posypuję na wierzchu
podsmażonymi pieczarkami i startym serem.