- 120g jogurtu
- ½ łyżeczki aromatu lub ekstraktu waniliowego
- 30g roztopionego masła
- 40ml oleju
- 2 jajka
- 200g mąki
- 100g brązowego cukru
- pół łyżeczki sody
Kruszonka:
- 50g brązowego cukru
- 6 łyżek zmielonych migdałów
- 1 łyżka mąki ziemniacznej
- 2 łyżki masła
- 300 g wydrylowanych wiśni
- 80 g cukru
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
Przygotowanie:
Łączymy wszystkie mokre składniki: jogurt, roztopione masło, olej i roztrzepane
jajko.
W drugim naczyniu mieszamy przesianą mąkę, cukier i sodę.
Łączymy ze sobą obie masy.
Przygotowujemy wiście. Jeśli używamy mrożonych wiśni
możemy je najpierw rozmrozić, ale nie jest to konieczne. Możemy w tym wypadku po prostu wydłużyć czas
ich podgrzewania. Jeśli mamy wiście mrożone odlewamy nadmiar wody. Nie wylewamy
jednak wszystkiego, gdyż chcemy uzyskać gęsty sos z pozostałego soku. Kiedy
wiśnie zaczną się gotować, dodajemy cukier. Zmniejszamy ogień do minimum i
gotujemy do momentu, aż cukier się rozpuści. Na końcu dodajemy mąkę, mieszamy
dokładnie, uważając aby nie powstały grudki. Kiedy sos zgęstnieje odstawiamy go
wystygnięcia.
Przygotowujemy kruszonkę. Masło rozpuszczamy i
studzimy. Dodajemy do niego następnie wszystkie pozostałe składniki na kruszonkę.
Mieszamy wszystko do uzyskania okruchów.
Ciasto przelewamy do formy na muffinki wyłożonej
papilotkami, do wysokości 1/3. Następnie nakładamy frużelinę wiśniową i
zalewamy resztą ciasta. Wierzch babeczek posypujemy kruszonkę.
Pieczemy w temperaturze 180 stopni na funkcji
termoobieg przez około 25 minut.
jestem oczarowana tymi babeczkami! jest w nich wszystko, co uwielbiam! wiśnie, migdały, kruszonka... :)
OdpowiedzUsuńWyglądają na bardzo smaczne:)
OdpowiedzUsuń