- 5 białek
- 250-300 g cukru pudru
- 1 łyżeczka skrobi kukurydzianej lub ziemniaczanej
- 1 łyżeczka białego octu winnego
- 400 ml śmietany kremówki (można zrobić również krem jogurtowy, który doskonale komponuje się ze słodka bezą)
- owoce sezonowe
- 400ml jogurtu greckiego
- 1/4 szklanki cukru pudru
- 2 łyżeczki żelatyny rozpuszczone w 1/5 szklanki gorącej wody aromat lub ekstrakt waniliowy
Przygotowanie:
Białka ubijmy na sztywno. Następnie, cały
czas ubijając, dodajemy po łyżce cukru. Najważniejsze aby robić to stopniowo i
powoli. Mamy uzyskać świecącą i sztywną pianę. Na sam koniec dodajemy skrobię i
ocet.
Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia,
na którym rysujemy okręgi o średnicy około 10 cm. Wykładamy na nie masę białkową.
Wstawić do nagrzanego do 150 stopni piekarnika.
Pieczemy 1 godzinę. Następnie zmniejszamy temperaturę
do 120 stopni. Pieczemy jeszcze godzinę. Studzimy w uchylonym piekarniku. Jeśli
beza będzie ciemniała w trakcie pieczenia można nakryć ją papierem do
pieczenia.
Przygotowujemy krem. Żelatynę
rozpuszczamy w gorącej wodzie. Mieszamy dokładnie, aby nie było grudek.
Odstawiamy do przestygnięcia, mieszając co jakiś czas. Żelatyna musi całkowicie
przestygnąć, jednak musimy pilnować aby nie stężała.
Zimny jogurt miksujemy z cukrem oraz
aromatem waniliowym. Dodajemy żelatynę. Miksujemy dokładnie i odstawiamy do
lodówki na co najmniej 2 godziny, co jakiś czas mieszając, aby ściął się
równomiernie.
Na wystudzone bezy wykładamy krem lub ubitą kremówkę. Dekorujemy świeżymi owocami sezonowymi.
pieknie wyglada :)
OdpowiedzUsuńBeza powinna być biała. Musisz suszc przy mniejszej temperaturze.
OdpowiedzUsuń