Najlepsza masa serowa jaką upiekłam do tej pory. Mleczko nadaje sernikowi
delikatności. Jest puszysty i bardzo wilgotny. Po prostu rozpływa się w ustach.
Wielbicielą zbitych, ciężkich serników może nie przypaść do gustu. Sernik
upiekłam na spodzie brownies, jednak można również użyć herbatników choć nawet
bez żadnego spodu byłby przepyszny. Polecam!!
Sernik na
mleku skondensowanym i spodzie z brownie
Brownie:
·
30 g gorzkiej czekolady
·
60 g mlecznej czekolady
·
pół szklanki drobnego cukru brązowego
·
1 duże jajko (w temperaturze pokojowej)
·
50 g mąki
Masa serowa:
·
500 g twarogu zmielonego do serników
·
250 g serka mascarpone
· 3 jajka
· 1 kartonik mleka skondensowanego light (ok. 450 g)
· 2 łyżeczki cukru waniliowego
· ½ opakowania fixu do sernika lub 2 łyżki mąki ziemniaczanej
· skórka pomarańczowa
· 100 g białej czekolady
Przygotowanie:
Zaczynamy od przygotowanie spodu. Masło i czekoladę rozpuścić w kąpieli
wodnej, mieszając od czasu do czasu, aż powstanie gładka masa. Odłożyć na 10
minut do przestudzenia.
Jajko ubić z cukrem na puszystą pianę. Dodać czekoladę z masłem (nie musi
być całkowicie przestudzona. Połączyć. Dodać mąkę i zmiksować na gładka masę.
Blachę o średnicy 24 - 24 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Piec w
temperaturze 180ºC przez około 15 minut.
Przygotować masę serową.
Czekoladę drobno posiekać. Do miski wlać mleko skondensowane. Ubijać mleko
przez około minuty, aż się spieni. Dodać resztę składników, zmiksować (tylko do
połączenia się składników).
Na upieczony spód przelać masę serową.
Piec w temperaturze 160ºC przez około 80-90 minut w kąpieli wodnej lub
umieszczając poziom niżej w piekarniku żaroodporne naczynie z wrzącą wodą.
Jeśli góra będzie zbyt przypieczona możemy ją nakryć folią aluminiową.
Wystudzić w lekko uchylonym piekarniku. Wyjąć, schłodzić w lodówce przez
kilka godzin.
Posypać wiórkami czekoladowymi.
Aniu, to ciasto prezentuje się cuuudownie!
OdpowiedzUsuń...ale smakowicie wygląda ;D
OdpowiedzUsuńMmm, wygląda bosko! Ja uwielbiam serniki wszelakie, więc bez wątpienia pokochałabym ten smak :)
OdpowiedzUsuńŚwietna a widelczyk jeszcze lepszy podpisuję się pod "gin" :) Pycha
OdpowiedzUsuń