Książka jest naprawdę pięknie wydana, każdy miłośnik
kuchni azjatyckiej znajdzie w niej wiele inspiracji. Ja zaczynam swoja przygodę
z daniami Goka, będę na bieżąco zamieszczać przepisy, który uda mi się
przyrządzić. Na pierwszy ogień poszedł przepis na polędwiczkę Char Siu.
Polędwiczka jest niezwykle aromatyczna, rozpływa się w
ustach. Przepis zmodyfikowałam odrobinę, skracając czas pieczenia oraz dodając
do marynaty sos sojowy. Polecam.
Char Siu, czyli polędwiczka wieprzowa glazurowana miodem
Składniki:
-
1 spora polędwiczka wieprzowa
- 2 ząbki czosnku (drobno posiekane)
- 1 cm imbiru (drobno posiekane)
- 1 gwiazdka anyżu
- ½ łyżeczki przyprawy 5 smaków
- 2 łyżki ciemnego sosu sojowego
- 4 łyżki cukru brązowego
- 4 łyżki sosu hoi sin
- 1 łyżka oleju
- 2 łyżki płynnego miodu
- 1/4 łyżeczki pieprzu
Przygotowanie:
Łączymy
wszystkie składniki marynaty. Mięso oczyszczamy i myjemy. Nacieramy polędwiczkę
dokładnie marynatą. Odstawiamy do lodówki na co najmniej 2 godzin, najlepiej
jednak aby mięso marynowało się całą noc.
Mięso wyciągamy
z lodówki, zostawiamy na 30 minut w temperaturze pokojowej. Piekarnik
nagrzewamy do 200 stopni. Mięso przekładamy do naczynia żaroodpornego, dno
polewamy odrobina oleju, aby mięso nie przywarło.
Mięso pieczemy
przez 10 minut, następnie zmniejszamy temperaturę do 180 stopni i pieczemy
dalej kolejne 30-35 minut.
Co jakiś czas
mięso obracamy i polewamy marynatą.
wyglądają bardzo smakowicie:)
OdpowiedzUsuń