Tym razem bardziej przyjrzałam się składowi i postanowiłam pokombinować z białą czekoladą, która zgodnie z opisem jest składnikiem kremu. Tym razem uważam, że ciasto wyszło zdecydowanie bardziej bliskie oryginałowi. Jeśli o mnie chodzi uwielbiam je, jest to moja ukochana wersja Brownie. Idealne ciasto na poprawę humoru, kiedy mamy ochotę na coś mega pysznego, czekoladowego i kalorycznego. Polecam. Przepis specjalnie na konkurs www.comfortfood.pl
Carmel Tower Brownie II
Składniki:
Brownie:
-
200 g gorzkiej czekolady
- 200 g masła
- 3 jajka
- ¾ szklanki cukru pudru trzcinowego
- 120 g mąki
- 1/3 łyżeczki proszku do pieczenia
-
1/3 kostki masła
- ½ szklanki wody
- ½ szklanki cukru pudru
- 1/5 szklanki mleka w proszku (użyłam mleka odtłuszczonego, granulowanego)
- 100 g solonych orzeszków ziemnych
- 6-7 łyżek sera mascarpone
- 150 g czekolady białej z chrupkami ryżowymi (np. firmy Katy dostępna w kauflandzie, możemy również zastąpić ją płatkami corn flakes lub chrupkami zbożowymi)
Polewa :
-
1/2 puszki masy krówkowej
- 6 łyżek mleka
- 4 łyżki masła orzechowego
- 50 g solonych orzeszków ziemnych
Przygotowanie:
Wszystkie orzeszki ziemne (te do ciasta i do kremu)
wsypujemy na blaszkę do pieczenia i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180
stopni. Pieczemy przez około 10 minut, uważając żeby się nie spaliły.
Przygotowujemy Brownie. Roztapiamy czekoladę
razem z masłem w kąpieli wodnej. Odstawiamy do przestygnięcia. Jajka
ubijemy na puszystą pianę razem z cukrem, następnie mieszamy z ostudzoną masą.
Na koniec delikatnie łączymy wszystko z mąką z dodatkiem proszku do
pieczenia. Piekarnik
nagrzewamy do 180 stopni.
Blaszkę o wymiarach 20 x 20 cm wykładamy papierem do
pieczenia. Ciasto wylewamy do przygotowanej blaszki i pieczemy przez 25 minut.
Przygotowujemy krem. Masło roztapiamy w rondelku, dodajemy cukier. Podgrzewamy wszystko na małym
ogniu, cały czas mieszając, aż cukier się rozpuści. Następnie wlewamy wodę.
Gotujemy karmel przez kilka minut, aż będzie gładki i brązowy. Odstawiamy
karmel na 5 minut do lekkiego przestygnięcia.
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej.
Mleko w proszku razem z karmelem miksujemy na
gładką masę. Orzechy przeznaczone na krem wkładamy do worka i rozbijamy
dość drobno za pomocą tłuczka. Do masy dodajemy ser mascarpone, czekoladę oraz
orzechy. Ucieramy na gładki krem. Możemy na sam koniec dodać jeszcze garść
płatków corn flakes aby krem miał bardziej chrupiącą konsystencję. Krem chłodzimy w lodówce przez około 30-40 minut.
Przygotowujemy polewę.
Kajmak i mleko podgrzewamy w rondelku z grubym dnem, cały czas
mieszając, aż masa stanie się rzadsza. Dodajemy masło orzechowe i mieszamy
wszystko, do momentu uzyskania gładkiej masy.
Upieczone ciasto przekrajamy w poprzek . Na dolnym blacie rozsmarowujemy masę karmelową.
Przykrywamy odłożonym blatem i polewamy polewą karmelową. Wierzch posypujemy
pozostałymi orzechami.
Prezentuje się super :) I jak ja teraz zasnę...
OdpowiedzUsuństanowczo zbyt pysznie!
OdpowiedzUsuńJakie to pyszne! Nie byłabym mile widzianym gościem, bo zjadłabym pół takiego torcika! :D
OdpowiedzUsuńI etap konkursu "Comfort food - jedzenie na pocieszenie" PizzaPortal.pl i Duszlak.pl został rozstrzygnięty!
OdpowiedzUsuńWybraliśmy 20 najlepszych wpisów, które przeszły do II-go etapu, wśród nich znalazł się również Pani blog! Gratulujemy!!!
Jednocześnie zapraszamy do wzięcia udziału w głosowaniu, które trwa do 30 września (włącznie) na stronie blogu comfortfood.pl - http://www.comfortfood.pl/category/konkurs/ Wpis z największą ilością popularnych "like-ów" otrzyma atrakcyjną nagrodę główną - smartfon Sony Xperia J.
Proszę autora bloga o kontakt mailowy do patrycja.mazurczak@deliveryhero.com w celu weryfikacji bloga biorącego udział w konkursie "Comfort food - jedzenie na pocieszenie".
OdpowiedzUsuń