Makaroniki są dla wielu symbolem francuskiej sztuki
cukierniczej. 20 marca obchodzony jest nawet we Francji Dzień Makaronika. Będąc w Paryżu warto dotrzeć na rue Bonaparte i nacieszyć oczy
widokiem witryny jednej z najstarszych paryskich cukierni Ladurée. Ciężko
przejść obojętnie obok misternie ułożonych ciasteczek w kolorach tęczy.
Pomimo zachwytu nad francuskimi makaronikami zasługa
za ich powstaniae należy się Włochom. Pierwsze makaroniki wypiekane
były prawdopodobnie już w VIII wieku w weneckich zakonach, kiedy to do Włoch
przywieziono migdały z krajów arabskich.
Historia mówi, że w XVI wieku Katarzyna Medycejska,
żona króla Henryka II przywiozła je z Włoch do Francji.
To jednak Francuzi wypromowali makaroniki na całym
świecie. Mogą również przypisać sobie swój wkład w ich współczesną formę. Obecną
postać makaroników- dwie połówki ciastka przełożone kremem zawdzięczamy właśnie
założycielowi wcześniej wspomnianej cukierni Laduree.
Jeśli zastanawiacie się więc, co zrobić z białkami
pozostałymi po pieczeniu babek czy ciasta kruchego, to makaroniki
stanowiąidealne rozwiązanie.
Najlepiej smakują następnego dnia, kiedy ciasto makaronikowe zdąży przejść smakiem kremu.
Najlepiej smakują następnego dnia, kiedy ciasto makaronikowe zdąży przejść smakiem kremu.
Makaroniki, w brew pozorom nie są proste w wykonaniu.
Tak naprawdę trzeba upiec ich trochę,by uzyskać satysfakcjonującą nas
konsystencję. Idealne makaroniki mają chrupiącą skórkę i są mięciutkie, lekko
ciągnące w środku.
Ja jestem ich wielką fanką, na pewno upiekę je jeszcze nie raz. Polecam!!
Makaroniki
z kremem Raffaello
Składniki:
· 3 białka w temperaturze
pokojowej
·
100
g zmielonych migdałów
·
100
g cukru pudru+3 łyżki
· szczypta soli
Krem rafaello:
· 200 g mascarpone
·
80
g białej czekolady
·
1
łyżka likieru kokosowego
·
½
łyżeczki aromatu kokosowego w proszku (opcjonalnie)
· 4 łyżki wiórków
kokosowych
Przygotowanie:
Migdały zmielić razem ze 100 g cukru pudru. Ja kupiłam już zmielone migdały (do nabycia w Lidlu).
Dla
uzyskania bardziej miałkiej konsystencji można zmielić migdały po raz drugi,
ponieważ te kupione mają dość dużo grudek. Ja osobiście nie mieliłam z powodu
braku młynka.
Białka
ubić na sztywno ze szczyptą soli. Pod koniec ubijania dodać 3 łyżki cukru pudru.
Miksować do uzyskania lśniącej, sztywnej piany.
Do masy z białek dodać makę migdałową i delikatnie wymieszać drewnianą łyżką, aby masa nie straciła na swojej puszystości.
Do masy z białek dodać makę migdałową i delikatnie wymieszać drewnianą łyżką, aby masa nie straciła na swojej puszystości.
Blachę wyłożyć
papierem do pieczenia.
Masę przełożyć do szprycy i wyciskać krążki o średnicy około 2 cm.
Odstawić na około 30 minut, aż masa wyschnie i powstanie skorupka wyczuwalna po dotknięciu palcem.
Piekarnik nagrzać do temperatury 140 stopni i piec ciastka około 14 minut. Po tym czasie wyjąć i wystudzić.
Przygotować krem. Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej. Odstawić aby przestygła. Mascarpone przełożyć do miski, cały czas miksują dodawać po łyżce czekolady. Następnie dodać wiórki kokosowe, likier i aromat. Wymieszać dokładnie. Schłodzić w lodówce około 40 minut.
Makaroniki przełożyć przygotowanym kremem.
Przechowywać w pojemniku w lodówce.
Masę przełożyć do szprycy i wyciskać krążki o średnicy około 2 cm.
Odstawić na około 30 minut, aż masa wyschnie i powstanie skorupka wyczuwalna po dotknięciu palcem.
Piekarnik nagrzać do temperatury 140 stopni i piec ciastka około 14 minut. Po tym czasie wyjąć i wystudzić.
Przygotować krem. Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej. Odstawić aby przestygła. Mascarpone przełożyć do miski, cały czas miksują dodawać po łyżce czekolady. Następnie dodać wiórki kokosowe, likier i aromat. Wymieszać dokładnie. Schłodzić w lodówce około 40 minut.
Makaroniki przełożyć przygotowanym kremem.
Przechowywać w pojemniku w lodówce.
Mmm, ten krem Raffaello - ależ bym skosztowała :) Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
OdpowiedzUsuńJa mam za sobą dopiero jedną próbę :) Twoje wyglądają fantastycznie :)
OdpowiedzUsuńNominacja dla Ciebie w Liebster Blog Award. Zapraszam do zabawy: http://www.moje-kulinarne-rozterki.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń